Moja dość stara kotka dostaje szajby :shock:

Kicia :*

Czasami ma takie dni, że zaczyna biegać jak koń z kąta w kąt lub kłaść się na boku i energicznie szarpać się z dywanikiem. Podczas tej szarpaniny jak się krzyknie do niej "Kicia!" to zwykle zrywa się i ucieka. Przed chwilą przybiegła do mojego pokoju przebiegła przez łóżko, zeskoczyła i schowała się pod nie. Po szaleństwie położyła się na podłodze, po paru minutach wstała i usiadła na podłodze. Nie reagowała na "kici kici". Przy tym jak chce się do niej podejść to czasem ucieka, po czym zatrzymuje się gdzieś dalej i "błagalnie" patrzy na właściciela, lub się gdzieś chowa. Czasem siedzi gdzieś cicho, po czym podchodzi do łóżka i głośno je drapie. Tak bywa rano. Cisza, spokój, wszyscy śpią a ja to słysze, jak głośno drapie. Cool

Tak samo robi z fotelem. Z tyłu wisi mnóstwo nitek! Shocked

No to, to akurat normalne, wiem, chyba trzeba kupić jej drapak. Ale te napady szaleństwa da się jakoś wytłumaczyć? Zdarza się, że nie śpi w nocy, chodzi w tą i spowrotem i "nie wie co ze sobą zrobić". Rolling Eyes

Ktoś pomoże...? Zwykle Kociara odpowiada na moje pytania, pewnie nie ma jej na forum ostatnio... to ja czekam dalej. Wink

kociara

Myślę, że Twoja kotka dostaje po prostu GŁUP'a, czyli Gorszącego Łobuzowania Umotywowanego Podnieceniem, jak to określiła pewna pani w swojej książce "Mój kot i ja". To, co opisujesz, to normalne zachowanie, które przydarza się każdemu zdrowemu kotu.

Ile lat ma Twoja kotka? Jest kastrowana?

Clara robi to samo - rzadko, bo rzadko, ma już 5 lat, ale robi. Uważam, że nie ma w tym nic dziwnego Wink

Kicia :*

Ile ma lat, tego nie wiem... Very Happy

bo to kot po sąsiadach, którzy już tu nie mieszkają... ale mój tata ma kontakt z krewnym tych sąsiadów to może się spyta. Smile

Kotka jest wysterylizowana. Wink

Aha, co do tego, że Cię ostatnio nie było, to nic nie szkodzi, ja zawsze czekam cierpliwie. Smile